czwartek, 1 grudnia 2011

ANDRZEJKI

  Na początek chciałam pokazać "kawiarenkę " w której spotyka się Klub Turystyczny  "Odkrywcy" .
Siedzimy w grupach.Na początku jest bardzo gwarno. Andrzej daje nam się wygadać, przecież nie widzieliśmy się tydzień,a przez tydzień wiele się za zwyczaj zdarza.

Ostatnie  nasze spotkanie to" Andrzejki ".

                                          Na początku życzenia dla Andrzeja.

                                W imieniu całej grupy  życzenia złożyła Marylka.

                            Alicja i Janeczka złożyły życzenia od naszej grupy rowerowej.
                              Solenizant otrzymał też życzenia od pracowników Domu Kultury.
                             Po odśpiewaniu gromkiego STO LAT.Rozpoczęliśmy zabawę.

Wśród nas był gawędziarz,który opowiedział nam o tradycjach związanych z andrzejkami.

                                         Andrzej rozdał  losy z  przepowiedniami.

                    Ela poczęstowała  rogalikami,wewnątrz których ukryte były niespodzianki.
                               Podczas zabawy andrzejkowej odwiedziła nas Basia z trójki.

                       Podziękowała nam za udział w wieczornicy poświęconej pamięci Cz.Niemena
                                                    Przystąpiliśmy do wróżb.

                                                 Jadzia była prawdziwą  cyganką
                                         i świetnie przepowiadała przyszłość.



Ponieważ większość wróżb była bardzo nam przychylna ,wszyscy chcieliśmy to usłyszeć.

A wróżyć można  było jeszcze: z kubeczków,


z sumy oczek na wyrzuconych kostkach,


z obierki jabłka


i oczywiście był też lany wosk.

A po wróżbach tańce.
Rozpoczęła nasz cyganeczka.
Po optymistycznych  wróżbach wszystkim dopisywał humor.




.




13 komentarzy:

  1. Jeszcze nie tak dawno ja sama współorganizowałam takie i inne zabawy w mojej miejscowości.Teraz jakoś wszystko się posypało, nikt nie ma czasu ani ochoty w czymś takim uczestniczyć! W większym środowisku zawsze znajdzie parę chętnych nie potrafiących usiedzieć na miejscu osób. Widać ,że świetnie się bawiłyście!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabawa na całego. Fajnie jest uczestniczyć w takich spotkaniach. Pozdrawiam i ciesze się Twoim szczęściem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać,że to bardzo miłe towarzystwo.Wspaniała zabawa!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skończyły się wycieczki rowerowe, ale Ty się i tak nie nudzisz. Bierzesz udział w różnych imprezach i dobrze się bawisz. Trzymaj tak dalej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech sie spełnią wszystkie wróżby Andrzejkowe !
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Teniu,jak zwykle bardzo ładnie opisałaś nasze
    "Andrzejki",a zdjęcia fantastyczne!!!Jak dobrze, że mamy siebie, możemy spotykać się,wspólnie bawić i wędrować.Cieszmy się z tego co mamy.Do zobaczenia już jutro! Pa!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała relacja.I widać jak wspaniale jest WAM ze sobą.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Danielo -myślę ,że mogłabyś ponownie spróbować i zorganizować grupę.Jeżeli w swojej miejscowości znajdziesz pięć takich osób to już warto:))

    Wanda-u Ciebie też widziałam,że spotykacie się i wspólnie szyjecie.W grupie zawsze przyjemniej:))

    Giga- za wyprawami rowerowymi oczywiście tęsknię -aby do wiosny:))Bardzo się cieszę,że mogę być między ludźmi.

    iram68-tak Marylko,najważniejsze,że lubimy być razem.Ja cieszę się ,że mogę brać udział w naszych spotkaniach.

    juta-mam nadzieję,że długo jeszcze będzie nam wspaniale być ze sobą:))

    Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. ankaskakanka-masz rację to szczęście przebywać wśród takich ludzi.Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  10. oj mam świetnych człowieków :) codziennie chodzę na długie spacery .. czasami rano jak mi się nudzi to budzę ich i zazwyczaj Pani ze mną idzie do lasu i moge gonić liście i ptaki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już Mikołaj grzeje sanie, czego pragniesz niech się stanie.
    Każde z marzeń skrytych w głębi Święty Dziadek może spełnić, a gdy Mikołaj Cię ominie zrób na wieczór smutną minę bo to obowiązek Świętych by przynosić nam prezenty . Gdy pierwsza gwiazdka błyśnie na niebie Święty Mikołaj przyjdzie do Ciebie, a potem odleci i skryje go mrok lecz się nie martw - wróci za rok.

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastycznie jest uczestniczyć w takich spotkaniach.Widzę że zabawa była na całego i wróżby i tańce i wasze wspaniałe humory.Tereniu pięknie opisałaś tą uroczystość i przepiękne wstawiłaś zdjęcia.Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Teniu, cudowne spotkania z przyjaciółmi, tyle pomysłów, radości, to procentuje na przyszłość, bo widzę wielki optymizm w Waszych oczach i uśmiech na twarzy każdego, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń