poniedziałek, 19 marca 2012

WYPRAWA ROWEROWA 1*

NOWY SEZON ROWEROWY  20012 rok- rozpoczęty!

Przejechałyśmy 24km. Jak na pierwszy raz, po zimowej przerwie , to naprawdę dużo. Trochę obawiałam się co będzie rano, ale okazało się , że wszystko w porządku. Jestem już po rannym spacerze z Kają i przeżyłam szok, ale ze względu na temperaturę. Jest bardzo zimno(+2), pochmurno i wieje zimny wiatr.

                                             Jak to dobrze , że wczoraj było tak pięknie.

Jechałyśmy bez naszego szefa. Jadzia i Andrzej reprezentują nas na Kongresie UTW w Warszawie.
Nie miałyśmy wytyczonej trasy. Decyzję o kierunku jazdy podejmowałyśmy na zakrętach.

                                    Jak widać robiłyśmy to jak zawsze z uśmiechem .

W tym miejscu chciałam przedstawić nowe panie które dołączyły do naszej grupy rowerowej( Irena i Teresa).

Po drodze jak zawsze robiliśmy zdjęcia.


Ja najczęściej jestem po drugiej stronie aparatu.


Na którymś zakręcie zobaczyliśmy w oddali jezioro. Droga była bardzo stroma, musieliśmy zejść z rowerów.



                                                 Nasza Jadzia jak zawsze lubi ryzykować .


Na zdjęciach często nie ma nowej Teresy, która po prostu nie trzyma się grupy.

Alicja zażartowała ,że powinnyśmy wykąpać ją w jeziorze żeby ostudzić jej zapały.

Nad jeziorem pięknie. Leciutki wiatr muskał taflę wody. Cisza spokój.
W oddali widzieliśmy pływające łabędzie.
Młody podpłynął trochę bliżej. 

                                           Spotkaliśmy parę rybaków  i ich wspaniałego psa.
Największa psiara z grupy, czyli ja , od razu przywitała się z olbrzymem(ach jaki był milusiński).

                                     Na pamiątkę Janeczka zrobiła mi zdjęcie.
                                 
                                             Pozostałe panie były bardzo ostrożne.

                          Tylko Lila (przekupując psa ciastkami) odważyła się podejść bliżej.

Oczywiście w czasie naszej  wczorajszej wyprawy szukaliśmy oznak nadchodzącej wiosny.

Drzewa  jak zawsze piękne ale nie obudziły się jeszcze by witać wiosnę.
Brakowało mi kolorów.

Troszeczkę  miała ich rybka złowiona przez młodą wędkarkę.
Płotka była zbyt mała więc powróciła do jeziora.

W szaro-burym otoczeniu nasze rowery są bardzo kolorowe.

Widziałyśmy lecące łabędzie?A może gęsi ?


Przy leśnej drodze zauważyłyśmy kępkę przebiśniegów.

Do tej pory widziałam te kwiatki tylko w ogródkach.
Czy ich naturalnym środowiskiem jest las?
Czy znalazły się tutaj przez przypadek?



A to już ostatni nasz przystanek.
Uważam wczorajszą wyprawę za bardzo udaną.Mam nadzieję ,że aura pozwoli  nam na kolejne.
Wiatr we włosach i szum w uszach -jak mówi poeta-niezapomniane chwile.

11 komentarzy:

  1. Przebiśnieg rosły w naturalnym swoim środowisku- w lesie. Ty ze swoimi koleżankami jesteście - "zuch dziewczyny" :-). Tyle kilometrów po zimowej przerwie, podziwiam.Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy zastanawiałyśmy się ,co robią w tym lesie przebiśniegi,pomyślałam wtedy ,że Ty Gigo na pewno byś wiedziała.Nie pomyliłam się:))
      Dzięki za wyjaśnienie.
      Pozdrawiam serdecznie:))

      Usuń
  2. Teraz już wiem,że to wiosna! Moje wspaniałe koleżanki rozpoczęły sezon rowerowy.Gratuluję przejechanych kilometrów,macie dziewczyny kondycję!!! Pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Teniu. Chętnie dołączyłabym do Waszej grupy, ale mieszkam za daleko. Takie piękne tereny kuszą, by je poznać. Chociaż dzięki Tobie mogę zobaczyć świebodzińskie okolice. Ja też podróżowałam jednośladem, należało przetrzeć szlaki rowerowe. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wreszcie/nareszcie sezon rozpoczęty :) aż miło popatrzyć na foto relację. Życzę dużo zdrówka i siły fizycznej na dalsze podróże, a reszta sam przyjdzie...widoki piękne. Pozdrawiam serdecznie z Gdańska. p.s. a co do studzenia zapału "nowych" Pań to "chrzest" mógł by być dobrą alternatywą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie,że jest wiosna, będę czekała na Twoje relacje.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wyprawa. Fajnie, że masz taką grupę znajomych.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. No to wspaniale rozpoczęty sezon:))))))Wspaniale widzieć znów WASZĄ radosną grupę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale wyglądacie bo wasze wyprawy Was motywują i sezon rozpoczęty ,ja bardzo chętnie będę oglądać wasze wycieczki na zdjęciach i cieszyć się razem z Wami,bo Tereniu robisz wspaniałe zdjęcia.Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń